Tegoroczną Wielkanoc spędziłam w górach. Był śnieg (co widać na zdjęciu powyżej ), słońce, przeżyłam nawet małą zamieć śnieżną ;) Ale przede wszystkim spędziłam ten czas wśród fajnych ludzi. I to jest najważniejsze, nie uważacie? :) Świąteczny stół uginał się od smakołyków, które przygotowałam wspólnie z babcią. Nie wiem, czy spróbowałam wszystkiego, raczej nie, bo na pewno pękłabym jak balonik ;) W przerwach między podjadaniem zadbaliśmy o trochę ruchu, no dobra, troszeczkę ;) Kolejny raz stwierd... czytaj dalej...
Proste przepisy na proste i smaczne potrawy.