Tak jak obiecałam, cały czas pogłębiam swoją wiedzę i testuję zielone koktajle. Tym razem miksujemy jarmuż. Co to takiego? Jak dla mnie, do tej pory to taki chwast z dobrym PR-em ;), ale po spróbowaniu tego koktajlu zwracam honor, chwast nie chwast ( tak naprawdę roślina kapustowata) nadaje się do spożycia. I tak jak moje uprzedzenie do szpinaku tak i do jarmużu odeszło w zapomnienie. Jeśli chodzi o zielone koktajle moim zdaniem jarmuż nie przebije tych ze szpinakiem ze względu na to, że jest twardszy i tr... czytaj dalej...