Batoniki Bounty zwykle kupowałam w sklepie. Batoniki, które uwielbia mój syn. W domu wszystko można zrobić - jak się tylko chce :) Jak widać mi zachciało się domowych bounty. Przygotowując je wiem co jem. Nie są pracochłonne. Naprawdę. Masę zrobiłam wieczorem, wstawiłam do lodówki. Na drugi dzień pijąc kawę z przyjaciółką oblałam je czekoladą.Zajęło mi to tylko kilka minut. Cierpliwość potrzebna jest w zgniataniu masy na kształt kulek i kostek. Nic trudnego - naprawdę! Przepis pochodzi ze strony Moje W... czytaj dalej...
Ciekawi mnie, jak to smakuje. Ja robiłam masę bounty z mleka skondensowanego i wiórków kokosowych i była baaaardzo podobna do oryginału:)
Mój syn stwierdził, że podobny do oryginału. Wypróbuj ten przepis to porównasz, a wypróbuję Twój :)
genialne :) wyglądają jak prosto ze sklepu :) pychota !
Dokładnie tak! Tylko u mnie w domu jak mówię rajskie batoniki to nikt nie wie o co chodzi, a jak mówię bounty to wszystko staje się jasne :)
Yay jak pysznie wyglądają, wychodzi na to, ze są latwe w wykonaniu, nie trzeba wydawać pieniędzy na batonika za każdym razem gdy się chce :-) http://przepis3.blogspot.com/