Dzisiaj odkrywam przed Wami moją tortową historię, torty które tu oglądacie powstały głównie z okazji, bądź bez okazji ale wszystkie dla najbliższej rodziny. Nie czuję się na siłach by zrobić je komukolwiek innemu. Nie powiem kilka zdarzyło mi się zrobić dla przyjaciół ale w większości z efektu nie byłam zadowolona. Przeglądając te zdjęcia po raz setny stwierdzam, że jako torty może i nie są takie złe. Tutaj leży a właściwie leżała moja wiedza i umiejętność fotografowania. Na pierwszy odstrzał idzie torcik z o... czytaj dalej...