Przepis na : deser
Dziś byłam w kinie na filmie "NIEMOŻLIWE", wyszłam z kina około godziny 16, a mimo to ciągle moje myśli krążą wokół tej historii, zrobiła na mnie piorunujące wrażenie, wyszłam z kina wstrząśnięta i poruszona, nie należę do osób łatwo się wzruszających i płaczących na filmach, zwłaszcza publicznie, jednak w przypadku tego filmu nie da się zareagować inaczej, łzy lały mi się strumieniami.. z całego serca polecam Wam ten film, których choć po części przybliżyła tragedię tamtych dni. *** Nie wiedziała... czytaj dalej...