"Kipi kasza, kipi groch..." oraz "Tu sroczka kaszkę warzyła...", to jedne z moich najwcześniejszych wspomnień. I pewnie nie tylko moich, prawda? Do dzisiaj nie wiem dlaczego ktoś chciał zniechęcić dzieci do grochu i przede wszystkim, nie mogę przeboleć losu tej ostatniej sroczki. Pewnie miał być to jakiś sposób na przekonanie dzieciaków do manny. Mnie nie trzeba było specjalnie przekonywać - zawsze ją uwielbiałem i zastanawiam się teraz dlaczego już jej nie jem? Może dlatego, że nie używam mleka? A może po prostu... czytaj dalej...
Jest to dieta warzywno-owocowa. Według dr Dąbrowskie głodówka organizmu pomaga w leczeniu różnych schorzeń.
Czytaj dalej...