Dziś miałam ochotę na cos bardzo szybkiego. Nie miałam wyjścia, przesiedziałam z dzieckiem w przychodni 3 godziny. Miałyśmy obie takie ssanie żołądka, że wróciłyśmy do domu w podskokach! Bo za uszami „Mamoooooo makaron chcę...mamooooo” No makaron, makaron...ja mam w domu małą makaroniarę. Nic tylko makaron. Danie super szybkie. Dlatego warto mieć w domu zrobioną przez siebie salsę pomidorową. Ta miała iść na pizzę dzisiaj, bo akurat dzień pizzy mamy...ale znalazła zastosowanie w ..spaghetti , bo to szybsze, a... czytaj dalej...