Jedno z ciast z serii grzechu warte. Uważam że warto zgrzeszyć odrobinę dla kawałka dakłasa żeby znaleźć się w niebie. Jest to słodkie ciasto a nawet rzekłabym bardzo słodkie, ale kusi od pierwszego kawałka. Orzechy i figi idealnie zatapiają się w strukturze bezy. Beza: 6 jajek wielkość L 150 g cukru trzcinowego 150 g cukru białego 1 łyżka mąki ziemniaczanej 1 łyżka octu winnego Krem mleczny: 250 g serka mascarpone 350 ml śmietany kremówki 30 % 220 krem mleczny z solą morską 1 garść orz... czytaj dalej...