Przepis na : obiad
Nie jestem pewna, czy takie danie nazywa się tak, jak podałam w tytule. Jadłam je w Fatimie i muszę przyznać, że to był najsmaczniej przyrządzony kurczak, jaki w życiu jadłam :D Do tego cudowna atmosfera w hotelu i fantastyczna obsługa przesympatycznego i wciąż uśmiechniętego Americo. Próbowałam wyciągnąć, jakich przypraw użył kucharz, bo na pewno nie była to tylko sól i pieprz. Americo potwierdził obecność wina, ale bariera językowa nie pozwoliła ustalić, cóż to za wino. Reszty musiałam domyśleć się sama. Pró... czytaj dalej...
gotuję, bo lubię. Uprawiam własne warzywa i owoce, dlatego mam z czego przygotowywać potrawy na stół ;)