Przepis na : obiad
To kolejna odsłona dania z pęczakiem, którego smak poznałam dopiero rok temu (w rodzinnym domu się go nie gotowało). To była miłość od pierwszego kęsa ;) W piątek było wydanie wegetariańskie, dziś przygotowałam wersję z mięsem, do odgrzewania na tygodniu po powrocie z pracy. Ponieważ dziś w kuchni dużo się dzieje, nie mogłam sobie pozwolić na stanie przy pęczaku i dolewanie bulionu. Gdy pęczak się gotował w wodzie, mogłam zająć się dodatkami. Składniki: pół szklanki pęczaku 2 suszone podgrzybki 2 szklanki wod... czytaj dalej...
gotuję, bo lubię. Uprawiam własne warzywa i owoce, dlatego mam z czego przygotowywać potrawy na stół ;)