Nie jestem zbyt zapalonym działkowcem, ale jest jeden plon, którego sobie nie odpuszczę. Kwiaty cukinii nadziewane serem to moje ulubione letnie jedzenie. Zjadam też działkowe kwiaty dyni. Zwykle po prostu nadziewam je czymś i smażę obtoczone w jajku, bo nie chcę czekać. Kiedy nasycę pierwszy głód zdarza mi się upichcić coś bardziej skomplikowanego. Np. tartę! Na działce rośnie mi też boćwina, czyli burak liściowy, ale spokojnie można zastąpić ją botwinką. Obie nadają tej tarcie delikatny różowy kolor. Pyc... czytaj dalej...