Dzień przed wyjazdem na urlop znalazłam na bazarku papryczki czereśniowe. Część była już podsuszona sądząc po zmarszczkach a większość to i tak za malutkie sztuki. Wybrałam jednak kilkanaście takich średnicy 4-5 centymetrów, które postanowiłam nafaszerować greckim serem i zalać oliwą. Będzie z tego smakowite antipasto Nic to, że wyjeżdżałam poza własną kuchnię bo zabrałam je ze sobą. Słysząc doniesienia, że na Podlasiu kiepsko z grzybami pomyślałam, że przynajmniej zapewnię sobie jakieś zajęcie w podlaskim domku... czytaj dalej...
Znany od bardzo dawna sposób pasteryzacji niektórych produktów w szczelnie zamkniętym szklanym słoiki jest najlepszym sposobem na przedłużenie ich czasu do spożycia.
Czytaj dalej...Lubię gotować, ale nie sterczeć godzinami przy garach. Moja kuchnia to dania domowe, smaczne i apetyczne. Poza gotowaniem interesuję się wszystkim co dotyczy grzybów.