Naszło nas na pieczenie. Był krantz (przepis będzie po świętach), była chałka, a teraz mega dziwne ciasto. Natknęliśmy się na nie, kiedy szukaliśmy przepisu na sprężysty japoński chlebek. Ciasto pomarszczone jak shar pei. Wtedy przypomnieliśmy sobie, że dawno chcieliśmy je … Czytaj dalej → czytaj dalej...
Dieta, przeznaczona do 5 posiłków dziennie. Niewiele zasad, poza dokładnym liczeniem kalorii.
Czytaj dalej...