Przepis na : śniadanie
Kolejna propozycja z notatnika mojej babci, chociaż ona nazywała ją Sałatką starego żyda. Nie wiem co ów żyd miał z nią wspólnego, ale mniejsza o to. Sałatka nieco zapomniana w mojej kuchni, teraz przeżywa odrodzenie:-) Mąż jest zachwycony jej smakiem, twierdzi nawet, że tradycyjna jarzynowa chowa się przy tej. Mało tego, jednogłośnie postanowił, że na święta zrobimy właśnie tę. Mój przepis różni się jednak od tradycyjnej sałatki po żydowsku, zamiast ostrej cebuli dodaję łagodniejszy, bard... czytaj dalej...