W przedświątecznej gonitwie i całym z nią związanym chaosie uruchomienie domowej fabryki tych korzennych pyszności wydaje się być miłym odpoczynkiem, a nawet powiedziałabym niezłą zabawą; to jedna z najprzyjemniejszych form przedświątecznych przygotowań. Zwłaszcza, kiedy po wypieczeniu przybierające różne formy pierniczki planujemy pięknie przyozdobić kolorowym lukrem, błyszczącym brokatem i perełkami oraz bakaliami. Tworzą wówczas małe kulinarne dzieła sztuki. W tym roku postawiłam na prostotę i minimalizm ogra... czytaj dalej...
Na każdy piernik jest inna pora. Jedne miękną bardzo szybko, a inne potrzebuje trochę czasu, aby rozpływały się w ustach.
Czytaj dalej...Piernik ma to do siebie, że potrzebuje czasu, aby dojrzeć. Na szczęście są sposoby na przyśpieszenie tego procesu.
Czytaj dalej...