To kolejne danie, na które nachodzi mnie ochota jesienią. Kiedy robi się chłodno wolę bardziej treściwe i sycące potrawy, a przy tym wypełniające dom pięknymi zapachami. Taka jest zapiekanka ziemniaczana, którą zrobiłam wczoraj na obiad. Wyszło jej tyle, że nie wiem, czy dziś ją dokończymy. Jest to wiec nie tylko smaczne, ale i niedrogie danie. Naprawdę polecam. Zapiekanka ziemniaczana z boczkiem i kiełbasą Potrzebujemy: 1,5 kg ziemniaków 30 dag boczku parzonego 1 laskę dobrze przyprawionej, ... czytaj dalej...