Dlaczego ciasto nazywa się "magiczne"? To bardzo proste - podczas pieczenia ciasta samoistnie tworzą się warstwy kremu budyniowego (czasami dwie o różnej barwie i gęstości - zależy to od czasu pieczenia), orzechów i biszkoptu, a skoro masa powstaje sama, to oszczędzamy mnóstwo czasu. Jeżeli przygotowałaś/eś danie z tego przepisu, prosimy o jego zdjęcie :). Wyślij je na adres a.rybinska@gmail.com. Fotografię opublikujemy w komentarzach i na naszym Facebooku (oczywiście podpiszemy Wasze dzieło). CZY... czytaj dalej...
Ciasta na Święta Bożego Narodzenia to w ostatnich dniach bardzo często przeszukiwane hasło w Internecie.
Czytaj dalej...Jajka faszerowane to świetna alternatywa dla zwykłych jajek. Możemy je nadziać pieczarkami, pomidorami, czy też różnego rodzaju rybami.
Czytaj dalej...Wielkanoc tuż tuż, więc przygotowaliśmy dla Was przepisy na najlepsze ciasta, które na pewno zasmakują Wam i Waszym domownikom.
Czytaj dalej...Od palenia tytoniu można się uzależnić tak samo jak od wielu innych rzeczy, gdyż przynosi to nam w pewnym sensie ulgę. Lecz oprócz tego jest wiele negatywnych efektów tego uzależnienia.
Czytaj dalej...Dla mnie ono nawet wygląda magicznie, a jak m\pomyślę o smaku... Obłęd! :)
Zapomniałam napisać: tak mniej więcej na 20x28 cm. Dobrze, żeby piec w naczyniu nie odpinanym, bo ciasto jest bardzo rzadkie i może wypłynąć. Pozdrawiam :)
Orzechy i czekolada...w dodatku ten obłędny wygląd! Zapisuję, a przy najbliższej okazji na pewno zrobię, teraz w obliczu diety i braku okazji istnieje zbyt duże ryzyko, że zjadłabym wszystko sama :D
ostatnio znalazłam takie "magiczne" ciasto na jednym z zagranicznych blogów tylko w wydaniu czekoladowym - też będę piec, bo wygląda bosko!
Wczoraj zrobilam i jest super! Mi wyszly 3 warswty budyniowe, ale pieklam dluzej, bo godzine i 15 minut, potem siup do lodowki i juz dzisiaj sie zajadamy :). Pozdrowienia Olenko
Żałuję, że swojego nie piekłam dłużej, bo z tymi trzema warstwami ciasto wygląda ślicznie. Jeszcze nie umiem wyczuwać, kiedy jest gotowe. Bardzo się cieszę, że ciasto wyszło i smakowało :).
Fascynujące to ciacho :) Widziałam je na innych blogach i coraz bardziej się przekonuję, że muszę spróbować je upiec - magia w kuchni to świetna sprawa przecież! :)
Gosia ;)Witam chcialabym sie zapytac co mogla bys zaproponowac zamiast dodania orzechow?
Można eksperymentować ze smakami dowolnie, np. choćby poprzez dodanie esencji waniliowej lub kawy. Nie wiem tylko, jakie proporcje składników byłyby odpowiednie.
Właśnie się upiekło ;)Zobaczymy rano Dodałem polewę czekoladową Chyba nie będzie zamocno słodkie;)Adam
Ciasto wyszło bardzo dobre:) Wyszły mi 3 warstwy, z tym że pierwsza od spodu budyniowa wyszła jasna - czekolada nie zabarwiła tej części. Wydaje mi się że rozpuszczona czekolada była zbyt gęsta? Ale mimo wszystko bardzo smakowało:)Pozdrawiam Kasia