Kilka razy pisałam już o tym, że strasznie nie lubię nic wyrzucać ;/ Uwielbiam kombinować tak, aby w miarę możliwość wykorzystać wszystko do maksimum. Czasami taka kreatywność się opłaca i wychodzi coś wspaniałego i smacznego, a czasami, no cóż nie wychodzi i trzeba kombinować dalej Tym razem się poszczęściło i sami zobaczcie co z tego wyszło. Na pewno niejednokrotnie mieliście podobną sytuację. Robicie kruche ciasto, majonez, albo inny przepis do którego potrzeba Wam kilka żółtek. No ale co z białkami? Fakt, fak... czytaj dalej...