Przepis na : obiad
Żeberka lubiłam już jako dziecko. Nie mogły to być jednak byle jakie żeberka. Musiały być „na patykach” – jak to określałam. Teraz po latach nadal najbardziej lubię te z kośćmi i w dalszym ciągu kawałek żeberka, w którym nie ma „patyków’ nie ma dla mnie racji bytu. Czasami wstąpimy z Danielem do restauracji z amerykańskim jedzeniem i zwykle zamawiamy tam albo żeberka w sosie BBQ albo burgery. Jednak żeberka robione w domu smakują nam bardziej. Te podawane w sieciowych knajpach są dla nas zbyt... czytaj dalej...