Ktoś dziś świętuje, ktoś nie. Kiedyś nie lubiłam tego święta, kojarzyło mi się z komuną, z goździkiem lub tulipanem, kostką mydełka lub parą rajstop. Dziś bardziej przychylnie spoglądam na tamte czasy, a mydełko lub rajstopy wydają się być w pewnym stopniu oznaką stopnia wyposażenia sklepów. Lubię tego dnia dostawać kwiaty i czuć się wyjątkowo, pozwolić sobie na chwile szaleństwa lub relaksu i po prostu cieszyć się z tych wszystkich małych kobiecych przyjemności;) W tym dniu mogę też pozwolić sobie na dodatkow... czytaj dalej...