Jedni przygotowują rogale świętomarcińskie, nie zważając na cenę masła, dzielnie wałkując i składając ciasto. Drudzy polują w sklepach na najlepszą tuszkę gęsi, żeby obiad był rzeczywiście świąteczny. Jeszcze inni szyją kotyliony, a niektórzy szykują race (choć tego ostatniego zdecydowanie nie popieram)... Święto Niepodległości już w sobotę. Na weekend też zapowiedział się orkan Marcin. Akurat w swoje imieniny. Przypadek??:) Dla wyłamujących się z gęsiego trendu proponuję równie pyszny pomysł... czytaj dalej...