Chlebem dzisiaj u mnie w domu zapachniało, bo świeżej, jeszcze ciepłej kromeczki z masłem mi się zachciało. Nie ciasta, czekolady, czy innych słodkości, ale chlebka domowego o najlepszej jakości. Słonecznik szybko na patelni uprażyłam, na połowę podzieliłam, jedną część zmiksowałam, do zaczynu drożdżowego dodałam, potem całe pestki słonecznika, pszenną mąkę dołożyłam i na elastyczne ciasto wyrobiłam. Ciasto sobie rosło, potem piekło w piekarniku, a ja nie mogłam doczekać się mojego smakołyku. Czas oczekiwan... czytaj dalej...
Dieta, przeznaczona do 5 posiłków dziennie. Niewiele zasad, poza dokładnym liczeniem kalorii.
Czytaj dalej...Kuchnia to moje miejsce gdzie smaków poszukuję, łączę produkty, z nich dania przygotowuję. Przepisy na kartkach papieru zapisuję, a dania fotografuję. Jestem kulinarną amatorką, ale smakową „doktorką”. Badam smakiem wszystkie składniki i nie chwaląc się naprawdę powstają z nich smakołyki.