Zmiana czasu na zimowy ma dla mnie jeden ogromny minus. Te ciemności od 16-stej sprawiają, że szybciej czuję się zmęczona i najchętniej cały wieczór spędziłabym pod ciepłym kocem. A jak pod kocem, to najprzyjemniej z dobrą książką, ciepłą herbatą i kawałkiem jesiennego ciasta. Krajanka to jedno z najprostszych, kruchych ciast, jakie znam. Możemy przygotować je z dowolnymi dodatkami. W tamtym roku naszym jesiennym faworytem, była ta z jabłkami i karmelem –>KLIK , ale w tym zapach piernika i słodkie śliw... czytaj dalej...