Dzisiaj nalewka cytrynowa. Prosta w zrobieniu i szybka, w porównaniu z innymi nalewkami. Czyli w zasadzie same zalety. I ma cudowny żółtawy kolor, naprawdę nieźle się prezentuje. A robić ją można przez cały rok, bo przecież cytryny są zawsze w sprzedaży. Czyli właściwie nie ma wad. W ogóle cytryna to wdzięczny temat do nalewek. Często można ją spotkać jako drugoplanowego bohatera. Tym razem zagrała, całkiem udanie, pierwsze skrzypce. Przepis, jeśli się nie mylę, podpatrzyłem na fajnym nalewkarskim blogu Pracowni... czytaj dalej...