Madzia miała fantazję i zrobiła ciasteczka cytrynowe. Takie kruche, idealne do herbaty po obiedzie. Z lukrem. Który niestety zupełnie nie wyszedł i nie zrobił się biały :) Chyba wody było za dużo. No trudno, następną razą się uda. Ja za to fantazji teraz nie mam więc bez przedłużania przejdę do przepisu (który Madzia wzięła z Pani Domu). Ciasto: - 300 g mąki tortowej - 200 g zimnego masła pokrojonego w kostkę - 8 łyżek cukru pudru - 2 żółtka - łyżka kwaśnej śmietany - skórka z cytryny - sok z połowy cytryny L... czytaj dalej...