Nie da się ukryć, że na jedzenie wydaję sporo. Lubię dobrej jakości, nietypowe składniki i często kupuję na zapas, dzięki czemu nawet niespodziewani goście mogą u mnie liczyć na prawdziwą ucztę. Nie oznacza to jednak, że nie potrafię gotować ekonomicznie. Potrafię, a to głównie dlatego, że jako fanka makaronów, składnika doskonałego w kuchni „za grosik”, zawsze znajdę sposób, żeby niewielkim wysiłkiem czasowym i finansowym nakarmić niemałą grupkę. Dziś proponuję Wam fantastyczną zapiekankę z tuńczykiem, pomidorami, ku... czytaj dalej...