Witajcie na moim blogu, od urodzenia cierpię na skazę białkową oraz nietolerancję glutenu (na szczęście nie celiakię). Moim żywieniem zawsze zajmowała się moja mama, ponieważ też jest bezglutenowcem, jednak teraz przyszedł czas abym ja zajęła się naszą domową kuchnią i posiłkami, stąd mój pomysł na bloga, dzielić się moimi wymyślnymi przepisami i doświadczeniami w tak pięknym miejscu jakim jest kuchnia. Wyznaję zasadę: jesteś tym co jesz, tego się trzymam, żadnych przetworzonych produktów oraz cukru. Moim pierws... czytaj dalej...
Niezdrowe jedzenie pozostawia w naszym organizmie szkodliwe substancje. Wtedy warto sięgnąć po jabłka!
Czytaj dalej...