Przepis na : kolacja
Witajcie! Już wiem, dlaczego, robiąc zakupy, sięgnęłam dziś intuicyjnie po makaron do spaghetti! Mimo, iż Aga wspominała, że prześle przepis, ja w całym przeprowadzkowo-transportowym feworze, zapomniałam o tej informacji. Zapomniał mój umysł, ale podświadomość informację ze skrupulatnością mróweczki zanotowała, zakodowała i przypomniała mi dziś w markecie, rozsadzając mą czaszkę z delikatnością słonia w składzie porcelany. Oto dowód na to, że mój szósty zmysł działa na najwyższych obrotach, bo i pojawia się...