W taki sposób robioną zupę ogórkową moja Mama podpatrzyła u rodziny i znajomych w Chorwacji, podczas licznych wyjazdów w rodzinne strony Babci. Powiem Wam tylko, że odkąd pierwszy raz Mama zrobiła ją dla nas, jeszcze kiedy byliśmy małymi dziećmi, innej ogórkowej już się u nas nie robi. No, chyba że akurat nie mam jajek w lodówce l... czytaj dalej...