Przepis na : deser
W jesiennym dogadzaniu sobie poszłam o krok dalej. Kilka dni po tym jak zrobiłam bułeczki z jabłkiem przyszła pora na moje ulubione drożdżówki - te z budyniem. To jest dopiero zastrzyk endorfin ... i kalorii przy okazji, ale skupmy się na tych pozytywnych stronach skoro późna jesień, a wraz z nią depresyjny nastrój czai się za rogiem - przynajmniej u mnie. No więc drożdżówki z budyniem są po prostu pyszne i chyba każdy o tym wie. A do tego są proste w wykonaniu o czym każdy może się przekonać tak jak ja ost... czytaj dalej...