Jakaż dynia może być pyszna. Po pierwsze - ubrana w ten przepis. Po drugie - sama w sobie. Wybierzcie ze stosu pomarańczowych kul Hokkaido, taką nie za dużą. Wydaje mi się, choć może to nie reguła, że mniejsze okazy są słodsze od tych 15 - to kilogramowych. I przyprawy. Dodają mocy, wyrazu, podkręcają smak. Rozgrzewają. Słodycz w tej recepturze wzmocniona jest mleczkiem kokosowym, a u mnie erytrytolem, w zastępstwie cukru. To banalnie prosty w wykonaniu mus, o gładkiej konsystencji, ... czytaj dalej...