Przysmak mojego studenckiego życia naście lat temu :) Studia to dopiero były czasy! Do tej pory z nostalgią wspominam kulinarną mekkę i ostoję pokarmową ka żdego studenta - uniwersytecką stołówkę - z nieśmiertelnym sznyclem ziemniaczanym z jajem sadzonym, albo kotletem pożarskim z ziemniakami z wody. Kiedy godziny wykładów nie pozwalały jednak udać się do tego przybytku studenckiej rozpusty kulinarnej, trzeba było napełnić żołądek w inny sposób. Akademicka lodówka nie sprzyjała długiemu przechowywaniu prod... czytaj dalej...
Zdecydowałam się całkiem niedawno na założenie bloga kulinarnego: ---http://grunttoprzepis.blogspot.com/---
Jego zamysłem jest prowadzenie swoistego wirtualnego notatnika kulinarnego, składającego się TYLKO ze sprawdzonych przepisów na potrawy, które ZAWSZE wychodzą i ZAWSZE rewelacyjnie smakują.
Wcześniej służył mi ku temu zwykły notes z przepisami :) – ale ostatnio coraz częściej zaczyna mi brakować w nim wolnych kartek. Stąd przerzucenie się na wirtualne uwiecznianie dla potomności moich ulubionych przepisów i potraw ;)
Moje motto: gotowanie banalnie proste!
Sprawdź mnie!