Przygotowanie obiadów dla mojej rodziny to czasami dla mnie wyzwanie ( o czym pisałam tu ), bo ja z Miśką jesteśmy wege, a Marcin i Gabi to semiwegetarianie i od czasu do czasu robię dla nich ustępstwa. Dla Gabi szczególnie, bo dziewczyna niedawno obchodziła swoje 89. urodziny i w sumie „zmuszona” przeze mnie w ciągu 3 lat bardzo zmieniła swoją dietę. To ja decyduję, co jedzą moi bliscy, ponieważ robię wszystkie zakupy do domu i przygotowuję każdy posiłek osobiście. Nie jest łatwo zadowolić wsz... czytaj dalej...
100 % weganka