Sezon dyniowy w pełni więc eksperymentuję. Standardowo dynię piecze się w większych kawałkach razem ze skórą, ale w międzyczasie robiłam dżem i miłam już pokrojoną w kostkę, tak też ją podpiekłam. Dodatkowo użyłam mąki owsianej i ziemniaczanej, więc pasztet jest bezglutenowy. Dla jednych to będzie pasztet, dla innych pieczeń, dla mnie to i to. Idealnie nadaje się jako dodatek do obiadu (można podsmażyć) jak i na kanapki na zimno. Idealna zwarta, ale nie sucha konsystencja, wyrazisty ale łagodny smak, ... czytaj dalej...
100 % weganka