Nadszedł czas na jabłka, więc najlepiej otworzyć go najprostszą z możliwych szarlotek, bo jak wiecie wyznaję zasadę, że im prościej tym lepiej. Jest to klasyczna krucha szarlotka, w której pomiędzy warstwami ciasta są jabłka. W związku z tym, że podarowano mi najlepszą odmianę z możliwych, czyli Antonówki to postanowiłam ich nie ulepszać absolutnie niczym, i cynamon, który standardowo dodaje się do jabłek do dałam do ciasta. W teorii wydaje się to nikła zmianą, ale zmienia smak ciasta. Miśka stwierdziła, ż... czytaj dalej...
Niezdrowe jedzenie pozostawia w naszym organizmie szkodliwe substancje. Wtedy warto sięgnąć po jabłka!
Czytaj dalej...100 % weganka