Chrupiąca skórka, bieluteńki i aromatyczny miękisz z dużą ilością średnich dziurek. Ten chleb nie tylko smakuje, ale też i ładnie wygląda. Zadziwiająca jest droga, jaką przepis przeszedł, zanim chleb pojawił się w moim piekarniku. Hilmar, autorka bloga, na którym znalazłem ten przepis, sama będąc Wenezuelką mieszkającą na Tajwanie, zaczerpnęła go z książki ...japońskiej, wydanej w języku ...chińskim. A przepis dotyczył chleba francuskiego, który ponoć został po raz pierwszy upieczony w 1958 roku przez francu... czytaj dalej...