Uwielbiam spokój tego miejsca. To, jak nikt się nie spieszy, nie słychać wyjących syren i klaksonów samochodów. Noc tutaj jest czarna i nieprzerwana. Cicha... przebudzona w środku nocy wytężam oczy co sił i nadal widzę tylko kontury przedmiotów. Tutaj naprawdę można odpocząć, ale też zaplątać we własne myśli. Tutaj nie ma rozproszenia, nie można uciec w zgiełku miasta. Tutaj jest prawdziwie i to kocham.Nawet nie podejrzewałam, że takim wyzwaniem i jednocześnie zabawą okaże się dla mnie gotowanie dla rodzinki. ... czytaj dalej...