Z dzieciństwa najbardziej pamiętam mycie głowy jajkiem i wycieczki samochodowe z moją mamą. W sumie z mycia głowy pamiętam tylko jak uciekłam przed tym, jednak takie mycie przyniosło efekty. Z kilku piórek na głowie zrobiły mi się piękne i gęste włosy. Z jedną przejażdżką mam miłe czekoladowe wspomnienie. Był to rok chyba 1994, środek zimy. Nie takiej szalonej zimy jak teraz, zimy z prawdziwego zdarzenia. Śniegu do kolan, zimno i mróz. Moja szkoła znajdowała się dwa kilometry od domu, prawie zawsze jeźd... czytaj dalej...
Z każdym rokiem interesuje mnie coraz więcej rzeczy i z każdym rokiem jestem coraz bardziej cierpliwa by je robić :) www.gotowanieiblogowanie.pl