Pisałam Wam kiedyś o tym jak lubię robić zakupy przez internet? Właściwie weszło mi to w krew i prawie wcale nie odwiedzam sklepów stacjonarnych (czasem tylko gdy szukam ubrań albo muszę kupić coś na szybko, ewentualnie gdy zobaczę bazarek na horyzoncie). Jak wiecie nie mam już małych dzieci ale dla mojej uczennicy i świeżo upieczonego pierwszoklasisty lubię przygotowywać śniadaniówki wypchane po brzegi pysznościami. Powiem więcej, sobie również lubię planować zawartość lunchboxa co widzieliście pewnie na dz... czytaj dalej...
Ruda, z zamiłowaniem do wypieków kulinarnych i nie tylko, potraw makaronowych i różnistych egzotycznych, a także ceramiki najchętniej własnego wyrobu, dobrych książek i filmów z klimatem. Mama Blondyneczki i Blondasa, do niedawna niania a teraz po prostu pełna pasji podwójna Mama Wiewiórka :)