Jedliśmy je w ubiegłym tygodniu, owszem są pracochłonne ale smak mają obłędny. Zawsze kiedy jedziemy do Chaty staram się by każdy grillowy posiłek był inny, by się nie znudziły i nie przejadły. Tym razem inspirowana gazetkę o grillowaniu dołączona do KUCHNI zrobiłam szaszłyki. Nie były one takie sobie zwyczajne ponabijałam bowiem na szpadki ziemniaki otoczone boczkiem.Szaszłyki z ziemniaków czytaj dalej...
Ruda, z zamiłowaniem do wypieków kulinarnych i nie tylko, potraw makaronowych i różnistych egzotycznych, a także ceramiki najchętniej własnego wyrobu, dobrych książek i filmów z klimatem. Mama Blondyneczki i Blondasa, do niedawna niania a teraz po prostu pełna pasji podwójna Mama Wiewiórka :)