Pamiętam pewien smak z dzieciństwa. Ciemny chleb z błyszczącą skórką, karmelowy w smaku i zapachu poprzetykany oczkami rodzynek... Chlebek turecki chyba się nazywał. Kiedy zobaczyłam ten chleb na blogu White Plate nie mogłam oderwać od niego wzroku. Wyobraziłam sobie jak pachnie i smakuje... Niestety z racji braku melasy musiałam przepis schować do zakładek. Przypomniałam sobie o nim niedawno kiedy melasa w szafce już była. Jest bardzo specyficzny w smaku ale taki jak lubię najbardziej. Wilgotny, mięciutki... czytaj dalej...
Dieta, przeznaczona do 5 posiłków dziennie. Niewiele zasad, poza dokładnym liczeniem kalorii.
Czytaj dalej...Ruda, z zamiłowaniem do wypieków kulinarnych i nie tylko, potraw makaronowych i różnistych egzotycznych, a także ceramiki najchętniej własnego wyrobu, dobrych książek i filmów z klimatem. Mama Blondyneczki i Blondasa, do niedawna niania a teraz po prostu pełna pasji podwójna Mama Wiewiórka :)