Powiało jesienią mi zachciało się konkretniejszego wypieku. Troszkę już zbrzydły mi galaretki i lekkie owocowe desery. Naszło mnie na makowiec. Ciężki, wilgotny, z dużą ilością kremu i polewą na wierzchu. Jako bazę wykorzystałam przepis na mój ulubiony makowiec japoński. Wyszło duże, podzielne ciasto. Można je dłużej przechowywać w lodówce, dzięki czemu starczyło nam na kilka dni do kawy. *foremka 25*34 cm Składniki: na ciasto: 500 g masy makowej 4-5 łyżek kaszy manny 5 jajek 200 g masła 1 i 1/2 sz... czytaj dalej...