Uwielbiam pierogi w ich pierwotnej gotowanej wersji, a później, gdy zostaje ich nadmiar, to odsmażane. Ostatnio natknęłam się na pierożki pieczone z ciasta drożdżowego i postanowiłam dziś wypróbować ten przepis w ramach obiadu. Na szczęście mocno przyprawiłam farsz, bo ciasto w znacznym stopniu łagodzi jego smak. Pierogi po wystygnięciu można zjeść również w ramach kanapki, a nawet wziąć do pracy, czy szkoły. Zapraszam do wypróbowania:) Składniki: - 30 dag mąki; - 20 g świeżych drożdży; - olej; - 200 ml letn... czytaj dalej...
Projektantka instalacji sanitarnych. Pasjonatka gotowania i motocykli