Bardzo długo nie mogłam zdecydować się, co upiec na Czekoladowy Weekend Atinki . I w końcu wymyśliłam... ciastka z czekoladowo-twarogowym nadzieniem. Tyle, że spóźniłam się z publikacją przepisu, bo akcja skończyła się 22 lutego. Może nie wyglądają zbyt pięknie (w czasie pieczenia trochę się spłaszczyły i urosły "na boki"), ale uwierzcie mi, smakują naprawdę świetnie. Do ciasta dodałam stopioną gorzką czekoladę, dzięki niej stało się bardzo plastyczne. Biała czekolada pojawia się w nadzieniu, ale również jako o... czytaj dalej...
Na każdy piernik jest inna pora. Jedne miękną bardzo szybko, a inne potrzebuje trochę czasu, aby rozpływały się w ustach.
Czytaj dalej...Piernik ma to do siebie, że potrzebuje czasu, aby dojrzeć. Na szczęście są sposoby na przyśpieszenie tego procesu.
Czytaj dalej...