Witam Was po świętach! Mam nadzieję, że spędziliście je w wyjątkowej atmosferze w rodzinnym gronie. Moje święta były, jak co roku, wspaniałe i za żadne skarby nie oddałabym tych chwil spędzonych z moją całą rodziną. Najadłam się na maxa, nie liczyłam kalorii, popuściłam sobie trochę pasa, ale było warto. Takich dań, jakie jadam na święta, nie jem przez cały rok, więc nie było opcji, by sobie ich pożałować. Za to od stycznia biorę się w garść i znów zacznę ostro pracować nad sobą i swoją figurą :).Poświątecznie... czytaj dalej...
Studentka Fizjoterapii i Dietetyki, kochająca sport, dobre jedzenie i zdrowy tryb życia :)