Simit to rodzaj zaplecionej bułeczki obsypanej sezamem - takie tureckie bajgle. Różnią się jednak od nich, przede wszystkim sposobem wykonania. Nie trzeba ich gotować przed pieczeniem (tak, jak bajgli), a jedynie zamaczać w jajku rozbełtanym z wodą i melasą. Fantastyczne - z wierzchu lekko zapieczone, z wilgotnym, sprężystym wnętrzem, o lekko słodkawym smaku. Moje dzieci nie przepadają za sezamem, dlatego bułeczki posypałam tylko z wierzchu, natomiast w oryginale powinny być one obtaczane w sezamie z każde... czytaj dalej...