Miękkie i puszyste, maślane bułeczki z przepisu J. Hamelmana. Swego czasu pojawiły się na wielu blogach, gdyż były tematem przewodnim jednej z Weekendowych Piekarni. To było już prawie osiem lat temu, a ja dopiero teraz skorzystałam z tej receptury. Szkoda, że tak późno się zdecydowałam, ponieważ bułeczki są doskonałe. Na śniadanie lub kolację - idealne. Czytaj dalej » czytaj dalej...