Tak mnie ostatnio nosi po kuchni, że sama ze sobą wytrzymać nie mogę, jedno skończę i zaraz zaczynam następne. Idę do sklepu kupuje coś, a potem zastanawiam się co z tym dalej zrobić, no mówię Wam zwariować można z taką babą!. Kurczak też się napatoczył na mnie na mięsnym, niby przypadkiem, a potem leżał w lodówce i czekał aż się z nim rozprawię, nie powiem pomysł był dobry, a wykonanie jeszcze lepsze..palce lizać tyle Wam powiem... Składniki: - kurczak, ok 2 do 2.5 kg - 1 łyżeczka curry - 1 łyżeczka kurkumy - 1 ły... czytaj dalej...
Inspiruje mnie to co nowe i czego jeszcze nie znam. Smakuję, gotuję... i już nie mówię „nigdy”...