Przepis na : obiad
Nigdy dotąd nie jadłam żadnych szparagów i nie miałam pojęcia, jak przygotować i ugotować szparagi. . Nieraz chciałam je kupić, ale jakoś tak nigdy mi to nie wychodziło i nie wiedziałam, czy będą smakować mi i moim bliskim. We wtorek dostałam swojskie szparagi zielone, świeżutkie od znajomej pani Bożenki z osiedlowego warzywniaka, która poinstruowała mnie też, jak mam je zrobić. Klamka zapadła, trzeba było je rozsądnie wykorzystać. I dzisiaj idę pani Bożence podziękować, że pomogła mi odkryć wspaniały ... czytaj dalej...