W ostatnich dniach także i ja otrzymałam Ser Koryciński ,,Swojski" Czesławy Zarzeckiej. W myśl zasady szewc bez butów chodzi i ja przyznać się muszę ze Korycin mam rzut beretem, często tamtędy przejeżdżam a sera nigdy nie próbowałam. Dopiero teraz wiem ile straciłam.. Ten ser to dla mnie wspomnienie dzieciństwa na wsi, wakacji u Babci, smak i zapach swojskiego mleka i serów. Dzięki pani Czesławie te najpiękniejsze chwile życia mogę znów przybliżyć i poczuć jakby to było wczoraj.. Po otrzymaniu przesy... czytaj dalej...